O Legendzie Hłaski
możemy przekonać się sięgając po dowolną z jego książek, niezależnie od tego,
czy będą to opowiadania, powieści, czy jego „autobiografia”, czyli krzywo-zwierciadlani
„Piękni dwudziestoletni”. Jednak książki Hłaski to jedno, a książki o Hłasce to
zupełnie inna strona medalu.
Bo okazuje się, że
chociaż od śmierci pisarza minęły 44 lata, na jego temat wciąż powstają kolejne
prace. W których to pracach wszyscy zgadzają się tylko w jednym punkcie: że
Hłasko był niezwykle utalentowany. Ale poza tym… czego się o nim nie pisze!
Prawdopodobnie sam
Hłasko byłby nieźle ubawiony, gdyby mógł dowiedzieć się, z ilu stron i pod jak
wieloma kątami analizowane jest jego życie, zwłaszcza to uczuciowe. Swoją
krótką biografią dostarczył materiału na (już!) przynajmniej kilkanaście
książek, a wygląda na to, że temat wcale się jeszcze nie wyczerpał.
...żył tu więc chłopiec
jak wędrująca gwiazda.
Calutkiej on Europie
pokazał minę błazna.
Talentu nam zostawił
zaledwie kruchy okruch (…)
...na plażach, gdzie dojrzewa krab,
w kraiku, co się trzyma map
jak mucha tarczy,
zostawił garść
najświętszych słów -
i to wystarczy.
[Agnieszka
Osiecka]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz